OLSA EKSTRAKLASA - ODRODZENIE INTER PARTS OSW OLSZTYN
Im bliżej końca rozgrywek OLSA (Ekstraklasa), których organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie, tym robi się coraz ciekawiej! W czterech spotkaniach rozegranych, jak co środę w sali przy ulicy Głowackiego byliśmy świadkami aż trzech tie-breaków! Faworyci wprawdzie zgodnie zwyciężyli, ale ambitnie grające teoretycznie słabsze zespoły sprawiły, że obejrzeliśmy kawał solidnej siatkówki.
Zamykające tabelę drużyny Chemika AZS Olsztyn i Michelin skrzyżowały między sobą rękawice już w pierwszym spotkaniu wieczoru. Zbliżony potencjał kadrowy powyższych teamów zwiastował długie i nad wyraz wyrównane spotkanie. Pierwszy set na swoja korzyść rozstrzygnęli przedstawiciele francuskiego potentata motoryzacyjnego, którzy wygrali 25:23, ale w zasadzie był to tylko wstęp do czekających nas w niedalekiej przyszłości emocji. Drugi partia to już bezdyskusyjna dominacja podopiecznych Rafała Gnatowskiego. Siatkarska młodzież grając efektownie i co najważniejsze efektywnie rozbiła swoich boiskowych adwersarzy do 17 i przed trzecim setem zdawała się być w bardziej komfortowej sytuacji, aniżeli podłamany swoją siatkarską niemocą zespół Michelin. Nic bardziej mylnego. Dariusz Rękawek i spółka wzięli się ostro do roboty i ku zdumieniu zgromadzonych kibiców pokonali młodych adeptów siatkówki do 12. MVP spotkania został Marek Przybysz.
Rupi, które od początku sezonu skutecznie ucieka najgroźniejszym konkurentom, tj. Gepi, Nocożercom i Młodym Wilkom, zmierzyło się z ostatnim z niniejszych zespołów. Lepiej w to niezwykle istotne dla układu tabeli spotkanie weszli siatkarze Młodych Wilków, którzy zaczęli od zaskakująco wysokiego prowadzenia 13:4! Wypracowana przewaga okazała się być wystarczająca do tego żeby brązowi medaliści z ubiegłego sezonu mogli zapisać pierwszego seta na swoją korzyść (25:18). Nic to dla Rupi, które nie raz pokazywało, że niepowodzenie w premierowym secie potrafi przekuć w końcowy triumf. Tym razem było podobnie. Dowodzony przez Tomasza Pszczółkowskiego zespół drugiego seta wygrał do 8, a w tie-breaku nie dał najmniejszych szans skonsternowanym rywalom, którzy w decydującej rozgrywce zdobyli zaledwie osiem punktów! MVP spotkania został Paweł Drozda.
Podrażniony Inter Parts OSW Olsztyn po ubiegłotygodniowej porażce z AKS Kormoran wyczekiwał okazji do rychłej rehabilitacji. Zmotywowani „dominatorzy”, którzy przyzwyczaili nas do tego, że niespecjalnie „wchodzą” w spotkania, rozpoczęli w iście mistrzowskim stylu. Gdy obrońcy tytułu prowadzili z Geoexpert Sunbroker Team 14:8 wszystkie znaki na niebie i ziemi zdawały się wskazywać na przekonywujące zwycięstwo Inter Partsu. Chwilę później można już jednak było mieć pewne wątpliwości, co do lekkiej, łatwej i przyjemnej wygranej najlepszej drużyny OLSA. Rozkręcający się Geoexpert prowadził 16:15 i w żadnym wypadku nie zamierzał ułatwiać życia bardziej utytułowanym rywalom. Jednakże jak przystało na prawdziwych mistrzów Inter Parts wyszedł obronną rękę z wynikłych w połowie seta perturbacji i pierwszą partię wygrał 25:20. W drugim secie „dominatorzy” kontrolowali wydarzenia na boisku, pozwalając przeciwnikom na zdobycie 21 punktów. MVP spotkania został Przemysław Karwowski.
Sprawcy największej w tym sezonie sensacji, czyli AKS Kormoran, chcąc iść w górę ligowej tabeli musieli wygrać z Nocożercami. Aktualni wicemistrzowie OLSA to jednak mocny siatkarsko zespół, z którym zawsze należy się liczyć, toteż AKS Kormoran wystąpił w roli underdoga. Poza tym Nocożercy w dalszym ciągu walczą o końcowe podium i nie mogą pozwolić już sobie na stratę punktów. Rzeczone spotkanie de facto przypominało sinusoidę. W pierwszej partii Nocożercy całkowicie zdominowali swoich rywali, którzy w końcówce zdołali wprawdzie nieco „podreperować” wynik, ale o wygranej seta nie było już mowy (25:21 dla Nocożerców). W kolejnej odsłonie role się odwróciły i to Kormoran „wybił z głowy” grę w siatkówkę swoim przeciwnikom (25:17 dla AKS Kormoran). Tie-break zapowiadał się zatem niezwykle interesująco. Tyle tylko, że już po paru minutach wiadomym było, że Nocożercy po prostu tego nie przegrają. Druga drużyna ubiegłego sezonu decydującą rozgrywkę wygrała 15:9 i nie jest bez szans na końcowe podium. MVP spotkania został Bartosz Zaborowski.
Wyniki wszystkich spotkań:
Chemik AZS Olsztyn – Michelin 1:2
Rupi – Młode Wilki 2:1
Inter Parts OSW Olsztyn – Geoexpert Sunbroker Team 2:0
AKS Kormoran – Nocożercy 1:2
OLSA EKSTRAKLASA – 28.2.2019 r.
1. |
Inter Parts OSW Olsztyn |
13 |
34 |
23:4 |
2. |
Rupi |
14 |
29 |
22:10 |
3. |
Gepi Team |
12 |
22 |
17:12 |
4. |
Nocożercy |
12 |
18 |
15:14 |
5. |
Młode Wilki |
11 |
17 |
14:14 |
6. |
AKS Kormoran |
14 |
16 |
14:21 |
7. |
Geoexpert Sunbroker Team |
12 |
15 |
11:14 |
8. |
Michelin |
13 |
11 |
10:21 |
9. |
Chemik AZS Olsztyn |
13 |
9 |
9:23 |
Najbliższe mecze w hali przy ul. Głowackiego:
6.3.2019 r.
18.00 Chemik AZS Olsztyn – Gepi Team
19.00 AKS Kormoran – Młode Wilki
20.00 Michelin – Inter Parts OSW Olsztyn
21.00 Nocożercy – Geoexpert Sunbroker Team
13.3.2019
18.00 Inter Parts OSW Olsztyn – Gepi Team
19.00 Młode Wilki – Geoexpert Sunbroker Team
20.00 Rupi – AKS Kormoran
21.00 Nocożercy – Michelin
20.3.2019
18.00 Chemik AZS Olsztyn – Inter Parts OSW Olsztyn
19.00 Nocożercy – Gepi Team
20.00 Rupi – Geoexpert Sunbroker Team
21.00 Michelin – Młode Wilki
Komunikaty i zdjęcia po każdej kolejce umieszczane są na stronach:
www.osir.olsztyn.pl; www.wama-sport.pl; www.sport.wm.pl