OLSA EKSTRAKLASA - MŁODOŚĆ GÓRĄ!
Siódma kolejka rozgrywek OLSA, której organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie przeszła do historii. Jak co środę w hali przy ul. Głowackiego rozegrano cztery spotkania. Zwycięstwa drużyn sytuujących się na dole ligowej tabeli sprawiły, że wyraźnie zmniejszyły się różnice punktowe pomiędzy poszczególnymi zespołami. Jednym słowem tabela uległa „spłaszczeniu”. Emocje w następnych kolejkach są więc gwarantowane!
Wieczór rozpoczęliśmy od meczu, który zapowiadał się na wyjątkowo jednostronne widowisko. Po przeciwnych stronach siatki stanęli siatkarze Gepi Team i Chemika AZS Olsztyn. Wicelider OLSA od pierwszej akcji grał jak z nut i w premierowej partii rozbił podopiecznych Macieja Rejznera 25:13! Siatkarska młodzież zdawała się być bezradna wobec siły ognia rywali, toteż przed drugim setem nic nie zapowiadało istnego „trzęsienia ziemi”. Pewni siebie zawodnicy Gepi do drugiej partii przystąpili na wyraźnym luzie i zapłacili za to surową karę. Chemik prezentował się coraz lepiej, zdobywał kolejne punkty i konsekwentnie budował przewagę, która w pewnym momencie sięgnęła sześciu punktów. W samej końcówce młodym „azetesiakom” zaczęły drżeć ręce, co skutkowało serią niewymuszonych błędów. Gdy zatem Gepi objęło prowadzenie 23:21, nadzieja w oczach trenera Rejznera powoli gasła... Wówczas boiskowa rzeczywistość zmieniła się o 180 stopni. Chemik zdobył cztery punkty z rzędu i niespodziewanie doprowadził do tie-breaka. Decydująca rozgrywka do złudzenia przypominała poprzedniego seta. Młodzi adepci siatkówki najpierw prowadzili, potem dali się dojść i „przeskoczyć” rywalom, ale w kluczowych momentach zachowali zimną głowę i wygrali 16:14! Dwa punkty dla Chemika AZS Olsztyn i prawdziwy ból głowy grającego menagera Gepi Team Pawła Polechońskiego, który długo nie mógł uwierzyć w porażkę swojego zespołu. MVP spotkania został Adam Rzępołuch.
Po tym co zobaczyliśmy w pierwszym meczu, nic już nie mogło nas zaskoczyć. Zwłaszcza, że na parkiecie pojawili się Nocożercy, który w bieżącym sezonie znani są z nad wyraz nierównej gry. Ich rywale, czyli Geoexpert Sunbroker Team to z kolei solidna ekipa, potrafiąca zaskoczyć teoretycznie lepsze od się zespoły. Ubiegłoroczni wicemistrzowie zdają się jednak wracać na właściwe tory. Gołym okiem widać, że forma Bartosza Zaborowskiego i spółki idzie w górę, o czym mogliśmy przekonać się w środowy wieczór. Wprawdzie wynik obu setów, skądinąd wygranych przez Nocożerców odpowiednio do 23 i 22 wskazuje na zaciekłą walkę, ale są to tylko pozory. W rzeczywistości boiskowa przewaga Nocożerców była duża większa, aniżeli sam wynik. Niemniej jednak trzy punkty powędrowały do ubiegłorocznych srebrnych medalistów OLSA, którzy jak wskazuje ligowa arytmetyka nie są bez szans na powtórzenie sukcesu sprzed roku. MVP spotkania został Artur Skrodzki.
Inter Parts OSW Olsztyn i wszystko jasne!? Nie tym razem, gdyż dominatorzy z racji problemów kadrowych do starcia z Michelin przystąpili w dość eksperymentalnym składzie. Michelin w stosunku do ostatnich dwóch kolejek żadnych roszad nie przeprowadził i na parkiecie, w myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, pojawił się w piątkę. Nie był to bynajmniej Inter Parts do jakiego zdążyliśmy przywyknąć, ale na Michelin wystarczyło. Duża w tym zasługa Michała Bakuły, który w pierwszym secie wziął na siebie ciężar gry i w mgnieniu oka zdobył trzynaście punktów. Pierwszy set 25:20 dla faworytów. W drugiej odsłonie rozpędzeni dominatorzy nabrali wiatru w żagle, dlatego ich przewaga nie podlegała już dyskusji. W efekcie pewne zwycięstwo do 14 i oczekiwanie na przyszłotygodniowy mecz z podrażnionym Gepi. MVP spotkania został debiutujący w tym sezonie Szymon Sawczyński.
Wieczór zakończyło spotkanie AKS Kormoran z Młodymi Wilkami. Niniejszą potyczkę można scharakteryzować jednym słowem – walka! Znany z tego, że nie odpuszcza AKS Kormoran w pierwszym secie cały czas gonił „wilki”, a te uciekały z każdą minutą. Premierowa partia 25:19 dla Młodych Wilków. W tym sezonie brązowy medaliści sprzed roku zdążyli już jednak przyzwyczaić swoich kibiców do tego, że ich mecze muszą trwać trzy sety. Zasadnicze pytanie brzmiało: czy „wilki” podtrzymają tradycję i potrzebny będzie tie-break? Wiele na to wskazywało, bowiem Kormoran miał już piłkę setową! Wówczas „wilki” pokazały pazur i wyszarpały końcowy triumf. Drugi set 27:25 dla Młodych Wilków. Drużyna Adama Awiżenia, co warte odnotowania odniosła pierwsze w tym roku zwycięstwo za trzy punkty. Marsz w górę tabeli wielce prawdopodobny. MVP spotkania został Krzysztof Daszkiewicz.
Wyniki wszystkich spotkań:
Gepi Team – Chemik AZS Olsztyn 1:2
Geoexpert Sunbroker Team – Nocożercy 0:2
Michelin – Inter Parts OSW Olsztyn 0:2
AKS Kormoran – Młode Wilki 0:2
OLSA EKSTRAKLASA – 29.11.2018 r.
1. |
Inter Parts OSW Olsztyn |
5 |
15 |
10:0 |
2. |
Gepi Team |
6 |
12 |
9:6 |
3. |
Rupi |
6 |
10 |
8:6 |
3. |
Nocożercy |
6 |
10 |
8:6 |
5. |
Geoexpert Sunbroker Team |
6 |
9 |
6:6 |
6. |
Młode Wilki |
5 |
8 |
7:7 |
7. |
AKS Kormoran |
7 |
7 |
5:10 |
8. |
Michelin |
6 |
6 |
5:9 |
9. |
Chemik AZS Olsztyn |
7 |
4 |
4:12 |
Najbliższe mecze w hali przy u. Głowackiego:
5.12.2018 r.
18.00 Inter Parts OSW Olsztyn – Gepi Team
19.00 Nocożercy – Michelin
20.00 Młode Wilki – Geoexpert Sunbroker Team
21.00 Rupi – AKS Kormoran
12.12.2018 r.
18.00 Chemik AZS Olsztyn – Inter Parts OSW Olsztyn
19.00 Geoexpert Sunbroker Team – Rupi
20.00 Michelin – Młode Wilki
21.00 Gepi Team – Nocożercy
Komunikaty i zdjęcia po każdej kolejce umieszczane są na stronach:
www.osir.olsztyn.pl; www.wama-sport.pl; www.sport.wm.pl