OLFA I i II LIGA - MILWAUKEE TEAM O KROK OD MISTRZOSTWA!
OLFA wkroczyła w decydującą fazę. W rozgrywkach, których organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie po zakończeniu sezonu zasadniczego przyszedł czas na dodatkową rundę. Wyniki poniedziałkowych spotkań rozegranych jak zawsze w HWS Urania sprawiły, że Milwaukee brakuje już tylko dwóch punktów, aby świętować końcowe zwycięstwo. Niemniej ciekawie zapowiada się walka o pozostanie w I lidze.
Zanim na boisko wybiegli pierwszoligowcy kibice obejrzeli zaległy mecz II ligi, w którym naprzeciwko siebie stanęły zespoły Sprintu i OIRP. „Prawnicy” nie stracili jeszcze szans na awans do wyższej klasy rozgrywkowej, ale by w przyszłym sezonie móc występować na pierwszoligowych parkietach potrzebowali trzech „oczek” w starciu z czerwoną latarnią II ligi. Sprint nie zamierzał jednak ułatwiać zadania swoim rywalom i po piętnastu minutach po samobójczej bramce OIRP prowadził 1:0. W drugiej połowie oba teamy miały swoje szanse, ale to piłkarze Sprintu schodzili z boiska z tarczą. Bramka Łukasza Kostyry w 21. minucie dała ekipie Cezarego Piotraka prowadzenie 2:0, którego tenże zespół nie oddał już do końca meczu. Przegrana OIRP de facto przekreśliła marzenia niniejszej ekipy o I lidze.
Alcar Renault, który rzutem na taśmę znalazł się w najlepszej czwórce sezonu zasadniczego podejmował przewodzące w tabeli Milwaukee Team. Rzeczone spotkanie wbrew przedmeczowym przewidywaniom nie toczyło się pod dyktando lidera I ligi, ponieważ ambitnie grający Alcar nie pozwolił rozwinąć skrzydeł teoretycznie silniejszym rywalom. Milwaukee zaczęło stosunkowo niemrawo i po pierwszej połowie miało nietęgie miny po tym jak bramkę w 14. minucie zdobył Kamil Koziorowski. Lider pokazał jednak klasę i tuż po przerwie za sprawą Adama Ślimaka doprowadził do wyrównania. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, dlatego obie drużyny musiały zadowolić się sprawiedliwym podziałem punktów.
„Potknięcie” Milwaukee otworzyło przed graczami Fortuny szansę na zbliżenie się do w/w teamu. Niniejsze spotkanie rozpoczęło się od istnego trzęsienia ziemi. Dość powiedzieć, że po dwóch minutach tego kluczowego dla układu tabeli meczu Fortuna po trafieniach Łukasza Stankiewicza i Pawła Oleśkiewicza prowadziła 2:0. Podrażnione Falco nie zamierzało jednak odpuszczać i w błyskawicznym tempie nie tylko doszło swojego boiskowego adwersarza, ale zdołało go także wyprzedzić (bramki: Konrad Kirestan – 2, Sylwester Pechta – 1). Po przerwie oglądaliśmy niezwykle zacięty mecz, którego losy ważyły się praktycznie do ostatniej sekundy. Gdy w 21. minucie Przemysław Mikos strzelił bramkę na 3:3, remis wydawał się być jak najbardziej realny. Powyższy rezultat na tablicy świetlnej widniał jeszcze na czterdzieści sekund przed końcem spotkania, ale grająca przez ostatnią minutę w osłabieniu Fortuna nie zdołała obronić się przed atakami rywala i ostatecznie przegrała 3:4. Decydującą bramkę na wagę trzej punktów zdobył Arkadiusz Mazurkiewicz.
Żegnająca się z I ligą Straż Pożarna z powodu problemów zdrowotnych mecz z Miazgą Gutkowo musiała oddać walkowerem, wskutek czego trzy punkty powędrowały do mającej zapewnione piąte miejsce na koniec sezonu Miazgi.
Rewelacji początku sezonu, tj. MPEC od dłuższego czasu przeżywa wyraźny kryzys. Drużyna, która wydawała się być czarnym koniem rozgrywek aktualnie nie może być pewna pozostania w I lidze, toteż każdy mecz podopiecznych Cezarego Serafina ma dla MPEC-u niebagatelne znaczenie. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku LUK-CAR. Ubiegłoroczny wicemistrz OLFA balansuje nad przepaścią, z której spadek oznaczać będzie występy w II lidze… Oba zespoły miały więc o co grać! Po zakończeniu pierwszej połowy na tablicy świetlnej utrzymywał się wynik remisowy (bramka dla MPEC-u: Sebastian Świder, bramka dla LUK-CAR: Andrzej Furgała). 1:1 było rezultatem, z którego i jedna i druga strona mogła skutecznie zaatakować. Ostatecznie bardziej skuteczni okazali się być bardziej doświadczeni piłkarze LUK-CAR. Gole Michała Alancewicza i Adama Łastowskiego dały walczącemu o pozostanie w I lidze zespołowi jakże ważne trzy punkty. Przegrana MPEC-u sprawiła, iż beniaminek ma już tylko punkt przewagi na ekipą Łukasza Marciniaka.
Wyniki wszystkich spotkań:
Sprint – OIRP 2:0
Milwaukee Team – Alcar Renault 1:1
Fortuna – Falco 3:4
Miazga Gutkowo – Straż Pożarna 5:0 wo
MPEC – LUK-CAR 1:3
OLFA II LIGA – 5.3.2019 r.
1. |
Zgoda F.C. |
11 |
25 |
49:23 |
2. |
GLKS Jonkowo |
11 |
24 |
40:23 |
3. |
Orlik Kieźliny |
12 |
17 |
27:33 |
4. |
OIRP |
11 |
16 |
25:24 |
5. |
Olsztyńskie Wodociągi |
11 |
12 |
12:25 |
6. |
FS Group |
11 |
11 |
22:27 |
7. |
Sprint |
11 |
6 |
21:42 |
NAJLEPSI STRZELCY – OLFA II LIGA
17 – Andrzej Kochański (GLKS Jonkowo)
11 – Łukasz Buder (Zgoda F.C.)
10 – Cezary Korbus (Zgoda F.C.)
9 – Cezary Piotrak (Sprint)
8 – Bartłomiej Mićko (Zgoda F.C.)
7 – Grzegorz Łabędzki (Zgoda F.C.), Marcin Pieczurczyk (GLKS Jonkowo)
6 – Mateusz Adamiec (Zgoda F.C.)
Najbliższe mecze
Czwartek, 14.3.2019 r.
20.10 Sprint – Olsztyńskie Wodociągi
20.50 GLKS Jonkowo – OIRP
21.30 FS Group – Zgoda F.C.
OLFA I LIGA – 5.3.2019 r.
1. |
Milwaukee Team |
15 |
31 |
57:38 |
2. |
Falco |
15 |
26 |
63:54 |
3. |
Fortuna |
15 |
26 |
47:39 |
4. |
Alcar Renault |
15 |
23 |
57:46 |
|
|
|
|
|
5. |
Miazga Gutkowo |
15 |
25 |
49:47 |
6. |
MPEC |
15 |
18 |
53:54 |
7. |
LUK-CAR |
15 |
17 |
39:39 |
8. |
Straż Pożarna |
15 |
7 |
30:78 |
STRZELCY – OLFA I LIGA
24 – Kacper Golks (MPEC)
14 – Damian Rogalski (Alcar Renault), Andrzej Furgała (LUK-CAR)
13 – Dominik Borzewski (Fortuna), Łukasz Gorgol (Milwaukee Team)
12 – Kamil Kulas (Straż Pożarna), Michał Rytelewski (Miazga Gutkowo)
Najbliższe mecze:
OLFA I LIGA
11.03.2019 r.
19.40 Miazga Gutkowo – MPEC
20.20 Milwaukee Team – Fortuna
21.00 Alcar Renault – Falco
21.40 LUK-CAR – Straż Pożarna
18.03.2019 r.
19.40 Alcar Renault – Fortuna
20.20 Milwaukee Team – Falco
21.00 LUK-CAR – Miazga Gutkowo
21.40 Straż Pożarna – MPEC
Komunikaty i zdjęcia po każdej kolejce umieszczane są na stronach:
www.osir.olsztyn.pl; www.wama-sport.pl; www.sport.wm.pl